:: T a l k . p l :: Twój Wirtualny Pamiętnik

Link :: 17.05.2005 :: 14:35
Dzisiaj niby normalny dzień, ale mam bardzo zły humor. Pewnie każdy zastanaiwa się dlaczego? Otóż pokłóciłam się z moją najlepszą przyjaciółką. A poszło o klasówkę. Boję się że ona teraz uniesie się honorem i nie będzie się do mnie odzywać. Tego bym chyba nieprzeżyła, bo naprawde bardzo mi zależy na przyjaźni z nią. ;(

Link :: 14.05.2005 :: 10:58
Co prawda dawno nie pisałam, ale dzisiaj pisze. Wczoraj mimo tego że był 13 piątek był bardzo wesoły dzień. Od razu na angliku było wesoło bo ieliśmy kartkówkę a ja wszystko zjechałam. POtem byłam u klaudii na poczcie i tam tłumaczyłam jej z matmy. Ale dość już o wczorajszym dniu.
Dzisiaj wstałam wczeście posprzątałam (jak zawsze w sobote) i spytałam mame czy moge jechać na Bzówki na zabawe. Pozwoliła pod warunkiem że ;pojade tam samochodem, więz ja powiedziałam ze wiezie nas kingi(moja kumpela) mama. Wtedy ppowiedziała ze moge. Zobaczymy jak tam będzie. Co prawda nie mam chęci jechać tyle rowerem (okłamałam mame) ale chce zobaczyć kumpelę jak się upije. Narazie to wszystko zobcayzmy co będzie dlaej.
Z dnia na dzień moje kontakkty z Martą (z meila) są coraz lepsze. Choć trochę się martwię bo nie odpisuje na mojego meila. Ale właśnie weeszła na gg więc się dowiem.

Link :: 02.05.2005 :: 09:13
poranek 2 maja 2005
Jest poniedziałek. Co prawda mamy wolne i nie idzie się do szkoły ale i tak musiałam wstać wcześnie. od dwóch dni robimy dach, tn. zakładamy blachodachówkę i każda para rąk się przydaje, bo rodzice oczywiście "nia mają" pieniędzy żeby nająć jakąś ekipę. Mam chcwilę wolnego więc próbuję odrobić prace domowe ale coś nie za bardzo mi idzie bo jest dopiero 9.01 i nie bardzo myślę.

[Księga gości]

link1
link2
link3

talk.pl